CashDelight stanowi obecnie jedną z najlepszych marek w świecie mailowego get-paid. Zaufanie użytkowników - przy przecież nie najmniejszym minimum wypłaty - uzyskała dzięki znakomitemu prowadzeniu, wypłacalności, dużej ilości płatnych e-maili i... dobrej kondycji nawet w dobie wszędziobylskich firm-oszustów (scamów).
Paradoksalnie właśnie dzięki scamom firma wzbiła się na szczyty - użytkownicy zmęczeni systemami w których kolejne zera na koncie były tylko wirtualne, zaczęli szukać firm pozwalających na REALNY zarobek.

      Codziennie możemy liczyć na 4-10 maili od CashDelight, z czego połowa zawiera linki płatne (po 0,005 $). Reszta e-maili przynosi linki punktowe. Warto zwrócić na nie baczną uwagę, bowiem jako jedna z niewielu firm CashDelight pozwala nam na dokonanie konwersji punktów na pieniądze. I to nie byle jakie - 10 000 punktów to aż 5 $.
Standardowo oprócz odbierania e-maili zarobić możemy na:

• sekcji płatnych bannerów (International PTC)

Sekcji tej absolutnie nie można pominąć, bowiem ilość bannerów w niej zawartych potrafi przyprawić o zawrót głowy.

Pamiętaj - Polakom nie wolno dokonywać wyszukiwań w dziale "Paid2Search" (wyszukiwarki) ani zaznaczać opcji "Search" w swoich zainteresowaniach!